Polacy w 2024 roku głosują dwa razy: w wyborach samorządowych oraz do Parlamentu Europejskiego. Pierwsze wybory odbędą się już na początku kwietnia. Mimo ich lokalnego charakteru, na pewno bacznie będą im się przyglądać aktorzy zewnętrzni, np. Rosjanie. Napięcia i protesty w kraju mogą okazać się świetnym polem nieprzyjaznych działań. Dezinformacja w wyborach lokalnych może wywołać więc przedwyborczy chaos.